Relacja z wydarzenia
Kajakiem na karpia
Weekend 5/6 września. Cóż... Pogoda zmieniała się jak w kalejdoskopie.
Pierwszy sobotni spływ o godzinie 10 rozpoczął się słonecznie, natomiast drugi o 14:00 był burzowy i mega deszczowy. Spływy niedzielne natomiast odbyły się w sprzyjającej aurze. Było słonecznie i ciepło :)
Mimo wszystko ekipy kajakowe stawiają się na planowane spływy "Kajakiem na karpia!"
w ramach cyklu imprez Dni Karpia 2020 o godzinach 10:00 oraz 14:00 w komplecie.
Spływy rozpoczynały się w Sułowie przy Młynie na ulicy Kolejowej, kończyły natomiast w Rudzie Sułowskiej, gdzie na kajakarzy czekał już w restauracji Zajazd Głowaczówka pyszny karp smażony w zestawie z frytkami i surówką.
Podczas spływu kajakarzom towarzyszył przewodnik/ratownik, który dbał o bezpieczeństwo Uczestników.
Po atrakcyjnym w walory przyrodnicze i emocjonującym, dzięki powalonym na trasie drzewom spływie, kajakarze dopływali do Rudy Sułowskiej uśmiechnięci
i zadowoleni. A pyszny i syty obiad przyczynił się do jeszcze szerszego uśmiechu i zapełnienia brzuszków :)
Po obiedzie każdy z uczestników otrzymał bilet Dni Karpia 2020, na podstawie którego będzie mógł wybrać sobie upominek.
Jeszcze raz dziękujemy serdecznie wszystkim za zainteresowanie wydarzeniem
i uczestnictwo!